Dusza zapomnienia
Odchodzę w ciszy zapomnienia
Znika po mnie ślad istnienia
Nikt nie wyciągnie ciepłej dłoni
Nikt nie krzyknie, nie przytuli
Nikt nie schroni w ramionach
Nikt od upadku nie uchroni
Nikt nie szepnie ,,zostań"
Nikt nie wyleje żadnej łzy
Nikt nie utuli do snu błogiego
Nikt nie zapamięta imienia mojego
I tak opuszczam powoli ciało
By utopić się w duszy zapomnienia
jak rozpoznać prawdziwych przyjaciół?
autor
Sensual_Witch =]
Dodano: 2006-09-15 16:42:47
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.