Dwa obrazy
namalowałam dwa obrazy
czerń z bielą
niebo z piekłem
czarna barwa snuła się powoli
pochyłą linią jak mój smutek
biała barwa rozlała się
kreśląc okrąg
ukazała
moją melancholię
niebo było niebiesko-fioletowe
tchnęło spokojem
ciszą
dobrze w nim było...
piekło żarem spalało
niszcząc to co doznawałam
i ból jak cięciem miecza
rozdarł serce
napisany 2009.04.09
autor
NiebieskaDama
Dodano: 2012-05-30 05:55:18
Ten wiersz przeczytano 897 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Witaj Niebieska:) Jak miło czytać kolejny Twój wiersz.
Mimo smutku jest w nim jakiś spokój, ale nie
rezygnacja. Życie malowane kolorami, wskazującymi stan
duszy. Ból, cierpienie - to barwy, które można powoli
rozjaśnić. Wiem, że potrafisz. Dasz radę:)
Pozdrawiam cieplutko wiosenną nutką:)
dwa obrazy i refleksja - pomimo smutku - samo zycie
wiersz skondensowany, dobrze przestawiony smutek i
poczucie beznadziei
hę?
Życie bywa niebem i pieklem,czernia i bielą.Ma zapach
fiołków ,ale czasem smak piołunu.Warto je smakować i
malować ciepłymi barwami.Pozdawiam ciepło.
radenemes - nie ośmieszaj się, do /reala/ to idź sobie
kup np. maślankę; oczywiście, że w realu!
Dla łamiących regulamin, posiadaczy więcej niż jednego
konta:
/BELLE epoque na beju
Myślisz -
bejowicz głupi
i wszystko kupi.
Otóż nie, p.xyz ...
mienisz się Wielkim Poetą,
a rozsiewasz SŁODKI fetor./
pozdrawiam autorkę niezłego wiersza:)
Prawidłowo odmienia się nie realu a reala:))cyt.
"powrót do realu trochę odpocząć ..." brzmi
śmiesznie:)
"namalowałam dwa obrazy
czerń z bielą" po to by za chwilę "było
niebiesko-fioletowe" więc absurd kolejny w wierszu
autorki. No i kolejny raz autorka odchodziła i wracała
jak dobrze liczę już czwarty:) jeszcze nie tak dawno
guru pisał ze nie ma sensu pisać na beju boś wielka a
tu proszę:))wielkie wejście jak wejście smoka:))
jeszcze dodam mija trzy lata jak piszę na bej.pl ,lecz
jak w tym wierszu raz niebo raz piekło i powrót do
realu trochę odpocząć ...
Witam Was miło...krzemanka poprawiłam i dziękuje za
wskazówki.tylko jak zwykle to potrwa ,pozdrawiam
Ładny ten obraz życia, w którym jest niebo i piekło.
Zastaniawiam się czy nie lepiej brzmiałoby w drugim
wersie "czernią i bielą" od "czerń z bielą", w
szóstym "rozlała się" zamiast "się rozlała" i przy
końcu "niszcząc to czego donałam" zamiast "niszcząc
to co doznałam"? Zrobisz jak zechcesz. Pozdrawiam.
biel to czystość
czerń to smutek
pozdrawiam:)