Dwa światy
Słyszę to czego ty nigdy nie
usłyszysz,
tak naprawdę nie wiem jak to wyrazić
w mojej poezji językiem mówcy.
W jaskini ucha oczy jeszcze nie zgasły,
wiec zapisz to w odpowiednim czasie i nie
myśl,
ze to pułapka ,módl się raczej by zacząć
rozumieć,
dlaczego moja muzyka ,twój świat omija
wielkim łukiem.
Komentarze (20)
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam -:)
...bo to iskrzenie jest jakieś przeciwne...no i serce
wszystkiemu winne...pozdrawiam serdecznie, mój plusik
Zaduma nad niezrozumieniem.
Czytam sobie: "dlaczego moja muzyka omija twój świat
wielkim łukiem?", bo lubię zamieszać:) Miłego dnia.
Wiem o co chodzi, człowiek "lodówka"
z wrażliwą osobą = nieszczęśliwe zakończenie...:(
ładnie. pozdrawiam
Chciaż smukiem wieje to jednak piękny jest Twój wiersz
Mirabello
Tak czasme bardzo trudno nadwać na tej samej fali gdy
coś jest nie tak
Pozdrawiam pogodnie życzę słonecznego weekendu :)