Dwadzieścia lat minęło ...
Mojemu Mężowi po dwudziestu ( nie wierzę! ) latach.
Jak Lolek dla Bolka,
Jak flaszka dla korka,
Jak głowa dla bólu,
Dyrygent dla chóru,
Atrament dla pióra,
Dla koguta - kura,
Jak buty dla stopy,
Dla wojska - okopy,
Jak cegła do ściany,
Jak plaster do rany,
Jak masło do chleba,
Jak chmurka dla nieba.
Jak woda do picia,
Powietrze do życia,
Jak Ewa dla węża
Tak i ja dla męża!
autor
Krystyna
Dodano: 2006-02-26 16:03:53
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.