dwie rzeczywistości
wynik niewyspania i zdenerwowania
spojrzałem na niebo
baranki były białe
spojrzałem na ziemię
stroje były czarne
Posłuchałem góry
i śpiewały ptaki
Posłuchałem dołu
I skowytały małpy
Powąchałem wyżej
Świeży zefirek
Powąchałem niżej
Śmierdziało alkoholem
Posmakowałem nad głową
wino od Dionizosa
Posmakowałem pod głową
bełt klasy ostatniej
Dotknąłem Słońca
Lekkie skrzydło Hermesa
Dotknąłem dna
zgniły owoc
wniosek?
Wniosek dziecinnie prosty
Niebo jest cacy
Ziemia jest be
i wielce dziwnego nastrojenia
Komentarze (1)
To jeszcze zależy kto patrzy- smutas, czy radosny
człowiek. Wnioskuję, że byłas w fatalnym nastroju...