dwie twarze jednej miłości...
Patrzysz na mój upadek
Pomóż więc mi powstać
Kolejny losu przypadek
Ma dusza zmieniła swą postać
Targana przez sprzeczne uczucia
Na tle swej bezradności
Daleka od twego współczucia
Uciekam w samotności
Plany na przyszłość układasz
Ja je niweluję
Wspólne życie zakładasz
Radość starannie maskuję
Nie wiem jak wyznać uczucie
By Cię nie zranić Kochanie
Miłość przemija jak życie
Przyjaźń na zawsze zostanie
Komentarze (2)
Jeżeli naprawdę kocha, to przykro mi ale cokolwiek byś
nie zrobiła i tak zranisz...
Pozdrawiam i powodzenia życzę..
To wyznanie jest zawsze bardzo trudne...
Życzę Ci, żeby zrozumiał
Pozdrawiam :)