Dwoje na huśtawce
Za inspirację dziękuję Romie82 i jej "Złotym godom".
Dwoje staruszków na huśtawce -
metryki chyba z lat dwudziestych -
a tacy w siebie zapatrzeni
i takie przedwojenne gesty.
Paproch do oka wpadł staruszce -
on czystą chustkę jej podaje.
Pokaż, kochana, lekko musnę -
chyba musimy tam tramwajem.
Pójdźmy do Alej, może wyjdzie
niesforny paproch - daj spróbuję.
- Nie zdążysz zanim nasz przyjedzie,
ale za troskę ci dziękuję.
Idą, za ręce się trzymają,
z takim szacunkiem obok siebie.
Kto będzie pierwszy? Kto odjedzie
tramwajem, co kursuje w niebie?
Komentarze (16)
Piękne, by wśród młodych, gdy się zestaźeją też tak
było,