DYKCYJKI PIERWSZE (zbiorek...
Takie tam FIKU-MIKU NA JĘZYKU
O PONCZU SZCZEPANA
Gonił Szczepan skoczną Sandrę,
która wlała chrzan, musztardę,
ketchup chilli i majonez
w jego ponczo ulubione.
Rozeźliła tym Szczepana,
więc jest teraz poszczypana.
____________________________________
O ALI I GILU
Ala gilga w polik gila,
gil do Ali się nachyla –
miła chwila.
A po chwili gil niedbale
w czoło będzie gilgał Alę,
albo wcale…
____________________________________
O MANII MANI
Miała miła mała Mania
manię mycia i płukania.
Miesiąc myła się bez przerwy,
aż puściły mamie nerwy:
„Przestań myć się moja Maniu
i zapomnij o płukaniu.
Nie siedź mała w pianie z mydła,
bo się zmyjesz!”.
Mania znikła,
rozpuściła się w mydlinach –
mania mycia temu winna.
Pozostała mamie piana,
zamiast Mani, do kochania,
a przez manię płacze mama:
„Gdzie jest moja miła Mania!”
____________________________________
O ŚNIE STASI
Śnił się Stasi ślimak śliski,
ścierka, śliwki, mysie miski,
szyszki świerku, śpiewy ptasie
– gdy zasnęła na tarasie.
____________________________________
O TULENIU
Mocno tulę lalę Ulę,
z pluszu: lisa, lamę, kulę,
lelka Lulka, lina Lolka,
wilka Waldka i lwa Felka…
O! Już siły mam niewiele,
więc wafelek zjem, z karmelem.
Już od nowa mocno tulę
z pluszu: lisa, lamę, kulę…
(itd.)
____________________________________
O CHRABĄSZCZU I ŻABIE
Na obrzeżach rzeki, w błocie,
żyła żaba cud urody.
Przed jej domem, w trzcinach co dzień,
odbywały się zaloty.
Nieopodal chrzęścił chrabąszcz,
lśnił pancerzem w rzadki rzucik.
Nim obejrzał się, to z żwawą
żabą już się żenić musi!
____________________________________
O TARANTULI I TURLANIU
Turla tura tarantula
na pagórek, za nią córa
targa torbę – w torbie morwę,
tutkę z natką oraz koprem.
Gdy wturlają się z tym turem,
nie bez trudu, na pagórek,
to uwarzą z kopru trutkę
i w śmiertelną drugą rundkę
poturlają się z pagórka –
tarantula i jej córka.
Wietrzę podstęp i kłopoty,
lecz nie truję więcej o tym!
Komentarze (75)
Rewelacyjne fiku-miku.Pozdrawiam:)
Gdybym mogła, to bym Cię uściskała:))) Z przyjemnością
przeczytałam, mistrzostwo-:)
Pozdrowionka:)
wielka niedźwiedzico dziękuję za uwagi, trochę
zmieniłam.
loka pozdrawiam :)
Super fajne,Miło się czytało.Pozdrawiam serdecznie
Ale fajnie:))) Ciekawe jak przeczytałby to Bruner?
Ps. W pierwszej rymowance pierwsza linijka wyprzedza
fakty, ponieważ ją szczypał zanim go zeźliło. A wers z
"zeźliło" czyta się:"Tak zeźliła tym Szczepana| lub
"To zeźliło tak Szczepana"? Ale może tylko się
czepiam? Buziaki:)))
Dobrej nocy wszystkim wam życzę :) Do spotkań
sierpniowych
Ależ logopedyczne ćwiczenia, znakomicie MamaCóro:-)
Pozdrawiam serdecznie
Smacznego - do wafelka, a co do reszty - czytać Cię -
przyjemność wielka.
Dziekuję nowym gościom za odwiedziny :)
lekko z humorkiem i rytmicznie
super bawisz się słowem
pozdrawiam
Doskonałe do czytania i trenowanie języka.
pozdrawiam
Świetne, bardzo pouczające bajeczki:)
Miłego dnia:)
Bardzo dobry dla dykcji
dla poćwiczenia też języka
jaki ten język polski potrafi być skomplikowany
miłego:)
ciekawe, pozdrawiam
Dziękuję wszystkim za wgląd w dykcyjki i pozostawiony
ślad w komentarzach. Podwójne podziękowania, bo więcej
tego, i też potrzeba więcej czasu na przeczytanie, a
za spędzony w tej szufladce czas bardzo, bardzo mocno
jestem czytelnikom wdzięczna.
Miłego :)