Dyskurs
Spierając się na argumenty
Masz szansę poznać inny świat
Lecz gdy dogmatów słyszysz smęty
Jest pat więc nogi bierz za pas
Interlokutor przekonywać
Mógłby sto albo tysiąc lat
Lecz jak to w naszym życiu bywa
Odzewem zawsze jest dyktat
Chcesz dyskutować - tylko o czym
Przecież odpowiedź jedną masz
- Bóg stworzył świat - na tym się kończy
Dyskursu pokojowa twarz
autor
owiga
Dodano: 2023-08-23 05:49:22
Ten wiersz przeczytano 301 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Faktycznie nie warto dyskutować z tymi, którzy
zabraniają ludziom myśleć. Masz literówkę w "bierz za
pas". Miłego dnia:)
Zamiast komentarza:
A jeśli go nie ma - nieba czyli Raju,
Maklak z Himilsbachem- tandem wniebowziętych,
niech co noc nawiedza tych, co zaplatają,
krzyżykowym ściegiem wiekuiste smęty.
Pozdrawiam :):)
Wiary autorskiej nie podważam. wiem jednak, że
dyskusja nad rolą Boga wcale pokojowa nie jest i nie
jest jedyna, jaką współczesny człowiek ma do rozważań.
Autor narzuca swoją wolę niepotrzebnie, co zawęża
przekaz, mimo wszystko udanego utworu. Pozdrawiam na
głos.