Dżdżysty dzień
To tak z nudów :D
Siedzę i ziewam,
Może sobie pospiewam.
Może w tv cos bedzie,
Jak zwykle lipa wszedzie...
Na dzworze nic sie nie dzieje,
Bo deszcz caly szas leje...
Kasy na piwo nie ma,
Ten dzien to jedna wielka ściema...
Jedna wielka nuda,
Do wieczora moze coś zorganizowac sie
uda.
Kot mi za plecami miałkoli...
Mam juz go dosyc powoli.
Wszystko dzisiaj jest irytujące.
Niech sie pokaze w koncu słonce.
Miłe, jasne i gorące...
Przepędzi troski i zmartwienia,
Niech wygoni ze mnie lenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.