"Dziady" (popr.)
potrafiły poruszać cienie
gdy pytały
czy wiatr ma smak. pewnie
ześlizgiwały się
po księżycowych promieniach
zanim noc nakarmi szepty
zgaszą znicze
i pamięć
wymknie się z pajęczyny jak
świetlne nici
uniosą połowę prawdy
o kształtach
niemożliwych do zaistnienia
a miotła zabije pająka
autor
AS
Dodano: 2024-02-27 16:28:07
Ten wiersz przeczytano 1000 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Zatrzymal mnie Twoj wiersz, jak tylko sie pojawil. Nie
umiejac ubrac myśli w Polskie literki i
slowa...pozostaje w milczeniu...
Znakomity Wiersz.
Pozdrawiam :)
Wspaniały wiersz o tym, jak krucha jest nasza pamięć i
wspomnienia.
Prawda "o kształtach niemożliwych do zaistnienia" jest
jak okres połowicznego rozpadu.
Coraz jej mniej.
Ukłony Asie, za treść, refleksje i niesamowity klimat.