Dzieci nasze skarby.
W Dniu dzisiejszym nich dobry Bóg pobłogosławi i weźmie w obronę wszystkie dzieci.
Patrzymy z nadzieją na dziateczki swoje,
nie mamy ich wiele, czasem tylko troje.
Każde wyczekane z radością gorętszą,
wszystkie są kochane miłością
najświętszą.
Nie znajdziemy skarbu na calutkim
świecie,
większego od tego, którymi nasze dzieci.
Dziękujcie Stwórcy za ten dar wspaniały,
wychowamy dzieci dla Ojczyzny chwały.
Codziennie pieścimy nasze wdzięczne
oczy,
widokiem swych dzieci, nawet w czarnej
nocy
wciąż drżą nasze serca i troski wołanie,
chcemy im przekazać dobre wychowanie.
Niech ogrzeją ręce biednego, chorego,
do stołu zaproszą każdego głodnego.
Matce będą wdzięczne za swe wychowanie.
Bronili ojczyzny na jej zawołanie.
Gdy byli maleńkie nim do szkoły poszły,
chcieliście je widzieć w ich życiu
dorosłym.
W rozpędzonym życiu zagonionym pracą,
można bardzo łatwo swe dzieci utracić.
Przeleciały lata umykały wiosny,
a wasze dziateczki szybko nam urosły.
Pomagają chętnie w farmerskim zawodzie
i wracają z farmy po słonka zachodzie.
Obserwując życie dzięki składam Bogu,
za największe skarby nasze dzieci
drogie.
Niech się cieszą życiem, mają prawie
wszystko,
dostały od matki ciepłe macierzyństwo.
bronislawa.piasecka
Komentarze (43)
ładny wierz:) pozdrawiam Broniu
:) dla dzieci
+ Pozdrawiam
Bardzo cieply, mily tekst, podoba sie.
Pozdrawiam Broniu i rowniez wszystkiego dobrego, z
okazji Dnia Dziecka.:)
Dziękuję Krzemanko za pomoc w dopracowaniu mojego
wiersza.
Bardzo dziękuje i serdecznie pozdrawiam.
Serdecznie dziękuję za czytanie mojego wiersza i
pozostawione tam piękne komentarze. Pozdrawiam.
Mam takie skarby najdroższe na świecie :) :)
Piękny wiersz
Pozdrawiam :*)
Jak ładnie Bronisławo, cieplutko pisany tekst:-)
Pozdrawiam:-)
Płynący z serca tekst okolicznościowy:) Msz warto
gdzieniegdzie doszlifować. Np tak czytam drugą strofę:
"Nie znajdziemy skarbu na calutkim świecie,
większego od tego, którym nasze dzieci.
Dziękujemy Stwórcy za ten dar wspaniały,
wychowamy dzieci dla ojczyzny chwały." Jako że dzieci
są rodzaju nijakiego zamiast
"Matce byli wdzięczni za swe wychowanie.
Bronili ojczyzny na jej zawołanie."
czytam
"Matce będą wdzięczne za swe wychowanie
i bronią ojczyzny na jej zawołanie."
i dalej
"Gdy były maleńkie, nim do szkoły poszły,
chcieliście je widzieć w ich życiu dorosłym."
"a wasze dziateczki tak szybko urosły."
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie rady
eksperta. Miłego wieczoru:)
kiedy śmieje się dziecko śmieje się cały świat
pozdrawiam
:-) te dzieciaki kochane :-)
Trzeba dbać o dzieciaczki :)
ciepły, pełen miłości wiersz,,pozdrawiam :)
Z okazji Dnia Dziecka składam życzenia wszystkim
dzieciom i bardzo przytulam, które w dniu ich święta
są chore.