dziecinna naiwność
Mlodość wymaga poświęceń
Młodość przemija jak światło
bedąc młodym żyjemy ,by dorosnąć
gdy już sądzisz że dorosłeś chcesz znów być
młodym.
Chcąc dorastać stajesz przed wyborem i
co?...wybierasz
nie masz wyboru musisz wybrać dorosłość ?
...lub to może ona cię wybiera?
Dorosłość to nic innego jak skaleczenie
naiwności .
To rany dzięki ktorym dorastamy, to
doświadczenie!
...nabierasz go pełymi garściami i stajesz
sie kim?-dorosłym?
...,ale to tylko złudzenie nie nadążasz
wtedy za Światem .
Sądzisz że ,już wszystko wiesz, a jednak
nie wiesz niczego.
I wtedy pragniesz jednego,by znów być
dzieckiem ,by na nowo stać się niewinnym i
na tyle naiwnym by móc na nowo poznawać
Świat .
Rola człowieka ta sama on tylko aktorem ,a
życie reżyserem .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.