Dziękuję, ale już nie chcę.
zdaje się że mnie dotyka
straszna skaza na psychice
chyba pragnę wtedy tylko
gdy nie mogę czegoś chwycić
a jak wpada w moje ręce
wnet wypuszczam na podłogę
do wszystkiego się zniechęcę
jeśli ktoś mi powie - możesz
nic nie cieszy mnie na długo
wyczekane szybko śmierdzi
a zrozumieć mnie się uda
temu który sam tak twierdzi
przyczyn tej dolegliwości
niestety znać mi nie jest dane
potrafię się jedynie złościć
i czekać na wewnętrzną zmianę
(która i tak pewnie nie ucieszy mnie wcale)
Komentarze (18)
można by się czepiać rytmu ale ponieważ cierpię na tę
samą przypadłość to wiersz mi się podoba ;) pozdrawiam
czasem też na to choruję :-)
może kiedyś się odmieni tego życzę pozdrawiam