DZIĘKUJĘ CI...
Tak długo czekałem na miłość, aż się
zjawiła,
otuliła mnie swym płaszczem namiętności,
delikatnie chwyciła za rękę mówiąc-chodź
kochanie!
To Ty sprawiłeś, że w moim sercu zakwitł
kwiat,
kwiat czułości, wrażliwości i pełen uczucia
do Ciebie.
To Ty uchyliłeś mi drzwi do swojego
serduszka,
przez które moja miłość mogła wejść.
To Ty dostrzegłeś we mnie to,
co najpiękniejsze w człowieku- mą
dobroć,oddanie ,
moje jakże piękne i bogate wnętrze.
Sprawiasz, że moja miłość do Ciebie wciąż
płonie,
rozpala me ciało i duszę i nigdy nie
zagaśnie.
Dziękuję Ci za to Kochanie!
Komentarze (1)
:)