Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziękuje za pomoc

Wena przyszła po tym jak pewna osoba mi opowiadała o swoich przeżyciach...

Była noc
Miasto nocą jest
Cudowne
Latarnie uliczne
Oświetlały scenę
Byłem aktorem
Grałem ofiarę
A Ty patrzyłeś
Z widowni
Biłeś brawo
Gdy ich buty
Łamały mi kości
Łamały mi żebra
Podziwiałeś kaskady
Czerwonej strugi
Z nosa i ust
Zachwyciło Cię wysokie c
W gamie moich
Błagań
To była piękna
Sztuka
Miałeś lożę
Tuż obok budki telefonicznej
ale
nie podniosłeś
słuchawki
Nie wykręciłeś numeru
S O S

autor

MuSzU_oNa_

Dodano: 2007-01-04 09:30:04
Ten wiersz przeczytano 1239 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »