Dzień
Tak własnie wyobrażam sobie wędrówke człowieka przez życie.....
Wstaje słońce, budzi się dzień
Idziesz za Nim, bo to ''Twój cień''.
Robisz wszystko, co tylko się da
Nie wiesz czy droga - którą wybrałeś -
- to właśnie jest ta.
Idziesz trasami, drogami, dróżkami,
raz ścieżkami, a raz polanami.
Pod wieczór zaczynasz wspinać się na
góry
i chcesz jak najszybciej dotknąć chmury.
A kiedy jesteś już na szczycie
Słońce właśnie znajduje się w zenicie.
Wtedy na niebie pojawia się gwiazdka
Prowadzi Cię za rękę, do matczynego
gniazdka.
Twoja dusza ulatnia się w chmury
i będzie mieszkać u Pana Boga - tam -
- w niebie
- u góry.
Droga, którą wybrałeś o świcie
nazywa się -
- życie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.