Bezimienni cierpiący ludzie
Bezimienni cierpiący ludzie
Szepczący do ścian
Czekający w ciszy na odpowiedź
Bez śladu łez na policzku
Z oczyma bez światła
A między nimi ja…
Ja bez słów, bez mocy
Ja inna lecz taka podobna
Ja uśmiechnięta
Ja cierpiąca
Ja taka nie moja…
autor
Monika Mitoraj
Dodano: 2007-06-09 18:26:37
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawy wiersz, nietuzinkowo przekazałaś temat -
ciarki przechodzą jak się czyta. Wielu z nas ogarnia
niemoc, zniechęcenie i bezsilność i czasami trudno
znaleźć motywację, aby iść dalej.