Dzień matki…
Choć dzisiaj święto jest Twoje mamo,
me serce smutne stoi przed bramą,
przyszedłem kwiaty na grób położyć
i myśli tęskne ufnie otworzyć.
Chciałbym jak kiedyś te żale moje,
wypłakać cicho na dłonie Twoje,
móc opowiedzieć co u Marcina,
u najstarszego naszego syna.
Jak Michał z Anią dzieci chowają,
jak Jędruś z Martą domek stawiają,
wiesz, że już Miłek zaczął raczkować,
a Marcyś strasznie lubi wariować.
Chcę Ci w szczegółach to opowiedzieć
i kiedy jutro przyjdę posiedzieć,
zdam Ci relację bardziej dokładnie,
bo to niedziela właśnie wypadnie.
Pewnie też dłużej tutaj posiedzę
i może później babcię odwiedzę,
a jeśli z tatą byś się widziała,
chcę byś mu wszystko opowiedziała…
Komentarze (43)
Przemiła rozmowa
Rozmowa z mamą, ona Cię słyszy,
kiedyś swawolni, prawie półdzicy.
Cudownie Marianie, jak tracimy wtedy doceniamy.
poruszające słowa pełne miłości i tęsknoty :-)
pozdrawiam serdecznie
Niezwykle wzruszający
:)
Poruszający wiersz melancholijny tęsknotą pisany
Pozdrawiam
Ślicznie, sercem pisane:)
Pozdrawiam***
pozdrawiam
Śmierć wszystko nam odbiera, jednak nieśmiertelni są
Ci, o których sie pamięta, których imie i historia są
nieśmiertelne.
Spraw by Ona sie taka stała, to największe po śmierci
marzenie, dopiero wtedy dusza znajdzie ukojenie.
Pozdrawiam z szacunkiem.
Azsmarel
Mam tylko imię po mamie. Nie pamiętam jej.
piękny wiersz dla mamy i na pewno się zobaczy i
wszystko opowie ...
Poruszający wiersz.
Brak słów na komentarz.
Pozdrawiam
Marek
Pięknie, z miłością...pozdrawiam ciepło
Sercem pisany okolicznościowy wiersz.
Pozdrawiam :)
Wiele osób tylko tak może czcić Święto Matki, a
później Ojca. Wzruszający wiersz. Pozdrawiam.
Właśnie wrociłam z cmentarza
tam gdzie Moi rodzice i dziadkowie
choć w taki sposób przynosząc kwiaty i znicze uczcimy
Świeto Mamy
Miłego dnia:)