Dzień po ...
Są w życiu takie dni kiedy nie ma chęci na
nic
Wolisz leżeć w łóżku i nie pokazywać się
Głowa tętni, jakby chciała eksplodować
W brzuchu jest rewolucja blisko końca
A kiedy już nadejdzie zaczyna się powrót
Wszystko co było w Tobie wychodzi
Przychodzi wtedy czas refleksji,
rozmyślań
Czy było to potrzebne ? – pytasz się
na okrągło
Postanawiasz już się zmienić, ale nie udaje
się
Wola jest za słaba, zawsze ulegniesz
Nic się nie nauczyłeś z tego dnia.
21.02.08 P.H.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.