dziewczyna
chciałem powiedzieć śliczna
nie powiem
bo to banalne
chciałem musnąć Twe włosy
nie dotknę
bo tak pięknie rozczochrane
chciałem swymi Twe wargi przywitać
nie pocałuję
by szminki nie rozmazać
chciałem poczuć Cię nocą
nie posmakuję
bo pewnie ktoś inny .....
chciałbym utonąć w głębi Twych oczu
nie zanurzę się w nich
bo wyjść bym nie zdołał
chciałbym wyszeptać kocham
zamilczę
poczekam
dziś tylko powiem .........
bądź.........
nie znikaj
Komentarze (11)
Ja tez lubie rozczochrane dziewczyny ... maja w sobie
to cos ... Skroiles niezly wiersz! -gratuluje
!!! Wielki goracy uscisk...
Ależ tęsknota płynie z tych wersów..........Nie czekaj
zrób coś bo Ona Ci umknie
napisałeś tu tak ślicznie==czysto miło platonicznie==o
dziewczynie lecz czar minie== przyszłośc wdzięki
jej gdzieś schowa== będzie komuś z niej...
teściowa==włos zsiwieje rozczochrany(...) Ot tak sobie
poimprowizowałem i widzę, że nie wszystko minie:
rozczochrany włos zostanie.... Oczywiscie żartuję,
napisałeś piekny wiersz
Myślę, że czas zrobić pierwszy krok :-)
delikatnie i z wdziękiem, peel ma to cos w sobie ,
ładny wiersz
Czasami wystarczy z kims byc,bez wielkich słów.Tak po
prostu zwyczajnie.
Taki pierwszy krok w stronę miłości-uwielbienie
swojego ideału.To pięknie i szlachetnie...lecz
człowiek zawsze chce czegoś więcej.Delikatny,ciepły
wiersz...
i płyń za tym co czujesz...a Ona nie zniknie, bo jej
rozczochrane włosy uwielbiają, gdy je pieszczą Jego
dłonie..a jej uszy pragną dźwięków tak samo
wrażliwych...a czekanie jest czasami potrzebne...by
wiele zrozumieć, by dojrzeć ..ściskam cieplutko:-)
Chwilowo platonicznie, z piękną iskierką nadziei. Dla
mnie - bingo. Pozdrawiam
piękny,delikatny i pełen refleksji wiersz,bądz i nie
znikaj...chyba ważniejsze niż...kocham...
subtelna delikatna materia, urzekający wiersz.