Dziewczyna o imieniu...Depresja
zamyka smutne oczy
na rzęsach łzy jak
girlandy diamentowe
mienią się
spadła jedna łza
niczym liśc jesienią z drzewa
powoli spływa po policzku
drążąc w duszy potok żalu
ech...
jeszcze westchnienie ciężkie
jakby człowieka u schyłku
życia swego
serce zamknięte w klatce
już nie zaśpiewa
tęskni tylko i cierpi
brak mu wolności
mur postawiony ze złych
doświadczeń
więzi dziewczynę
co kiedyś
z głową pełną pomysłów
w chmurach spacerowała
wokół wszystko w złoto zamieniała
dzisiaj...dzisiaj już nie
zamknięta w swoim świecie
żyje tuż obok was
tylko o tym nie wiecie
może nawet na ulicy ją mijacie
patrzy matowym wzrokiem
tylko dusza podejmuje
ostatnią próbę
krzyk wyrywa się z niej
urywa niczym struna w harfie
pomocy...
mam zakaz komentowania...
Komentarze (9)
wiersz wspaniale napisany , piekny lecz pelen smutku .
ona wola pomocy a nikt tego nie zauwaza .. ah tak w
zyciu bywa gdy sie wszytskow sobie skrywa .. plus za
wspaniale napisany wiersz
Wiersz o wielkiej wartości... Najgorzej, gdy ból
chowany jest w głębi. Warto pomóc. Piękny wiersz.
Wiersz bardzo ładny. Skłania do refleksji. Ciekawe
metafory.Interesujące zakończenie.
Smutny wiersz, ale niestety prawdziwy. Bardzo duzo
dziewczat i chlopcow nie moze sie znalezc po
niepowodzeniach w zyciu, im wieksza nadzieja tym
bolesniejszy upadek.
Życie w złom zamieniła, zamknieta w swoim świecie,
ludzie mijają na ulicy i nic o niej nie wiedzą, nie
wiedzą że jest załamana, ma depresję a serce jej zdaje
się wołac - pomocy !, do tego ładne pióro - dla mnie
naprawde super !!
smutno się zrobiło gdy przeczytałam wiersz,musimy
patrzeć do okoła na ludzi ,których mijamy ,by zauważyć
jak będą potrzebowali naszej pomocy ,żle gdy człowiek
cierpi sam ,,,piękny i bardzo smutny wiersz,
Wyraźnie widać, że ktoś podciął jej skrzydła. Kiedyś
radosna, jak król Midas wszystko zamieniała w złoto, a
teraz błędny wzrok, nieobecna. Słuszny apel -
rozejrzyjmy się wokół siebie, pewnie też przechodzi
obok nas taka osoba. Pomóżmy im.
Ładny wiersz. Dziewczyna niegdyś radosna, staje się
smutną. Jakież to złe doświadczenia mogły sprawić?
Taki życiowy...
Popraw sobie literówkę "Dziweczyna o
imieniu...Depresja". Najgorszy jest przypadek kiedy
bohaterka na pozór radosna, cały ból upchała w sobie.
Wartościowy wiersz napisałaś.