Dzika natura
Wypada odejść teraz kochana
na skraje dalszych wyrzeczeń,
jesteś jak cisza bardzo wezbrana,
nie warto burzyć – co piękne.
Tylko mnie prowadź jeszcze za rękę
kiedy znienacka zapukam,
i nie mów proszę – "mówiłam przecież,
dzika jest twoja natura".
Jestem jak ogień nieokiełznany,
brak mi jest czasem przestrzeni,
duszę się losem jeszcze nieznanym
i trudno zasnąć w pościeli.
Wszystko się plącze podczas wędrówki,
na oczach siada atrament,
czuję jak zegar szuka wskazówki,
zmienia co chwile testament.
Pragnę już tylko otworzyć bramę
swoim kochanym żywiołom,
one potrafią poruszyć światem
i stworzyć obraz na nowo.
Tylko mnie prowadź jeszcze za rękę
kiedy znienacka zapukam,
toczymy koło własnym strumieniem,
płynie w nas dzika natura.
25.02.2013 Maria Sikorska
Komentarze (31)
miłość na dobre i złe ,bardzo ładny wiersz
Bardzo ładny, melodyjny wiersz, przeczytałam z
przyjemnością.
Pozdrawiam:)
"Trudno zasnąć w pościeli" - jakaś ta miłość jeszcze
zagmatwana...ale, jak to miłość - gdyby była taka
prosta, wszystko byśmy już o niej wiedzieli.
Serdeczności.
Pięknie! jak zwykle! Pozdrawiam milutko:)
"toczymy koło własnym strumieniem"
...ładnie, Mariolu - na tak :)
Wiersz pełen optymizmu, sprawnie, śpiewnie napisany.
"czuję jak zegar szuka wskazówki,
zmienia co chwile testament." -
bardzo mi się podoba.
ta dzika natura w twoim wierszu porywa ...
pozdrawiam:-)
Tak jak dzikie, oszalałe w panice konie...
Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
"tylko mnie prowadź" zadumałam się na Twoim wierszem,
piękny jest
"nie warto burzyć – co piękne"...jestem za, oj nie
warto:)+
Pozostań, nie odchodź na skraje dalszych wyrzeczeń.
Ładny, pozdrawiam. +
Poprowadziłaś mnie przepięknie przez strofy wiersza:)
"nie warto burzyć – co piękne" - to prawda +.
Serdecznie pozdrawiam
co to się dzieje na beju? sporo osób czyta? to miłe...
"Tylko mnie prowadź jeszcze za rękę." Bardzo ładny,
podoba mi się.