Dziś jest taka noc choć było to...
Jest już noc,
na zegarze godzina 1:23
Staję przy oknie,
w odbiciu szyby wpatruję się w swe
oczy..
..tak długo aż budzą się wspomnienia.
Patrząc w ciemność swych źrenic przenoszę
się
duchem w tamten czas..
..czas kiedy posiadałem coś co miało dla
mnie
prawdziwe znaczenie-Miłość.
...
Jest taka sama noc jak dziś tylko 5 lat
temu.
Widzę jezioro z niewielkim piaszczystym
brzegiem i starą drewnianą kładką
odzwierciedlającą mleczną drogę na
niebie..
Biorę Cię za rękę i idziemy w stroną
kładki,
do o koła bezszelestna cisza którą przerywa
jedynie szum małych fal rozbijających się o
piaszczysty brzeg.
..w trawach koncert grają polne
świerszcze..
Stojąc na środku chwytam cię za obie
dłonie,
przytuleni na przeciw siebie w świetle
księżyca
widzę zarys twojej twarzy,
słyszę twoj oddech i czuję bicie serca..
Dotykam noskiem twojego noska,
szepczę pół głosem-Kocham Cię!
W tafli jeziora odbicie znajduje księżyc i
tysiące gwiazd a w tym momencie przestał
liczyć
się nawet czas..
Teraz obraz ten został już tylko w mej
pamięci,
obraz chłopca i dziewczyny trzymających się
za
ręce na tle rozgwieżdżonego nieba.
Ostatnie wspomnienie w którym pamiętam to
uczucie
kiedy przyśpieszał puls i zwalniał
oddech,
nazywane inaczej miłością.
Po latach zostało jedynie uczucie nostalgii
bo chodź ciałem jestem już tu,
w domu spoglądając we własne odbicie,
to umysłem i sercem żyję tam-5 lat temu nad
brzegiem jeziora trzymając cię za rękę..
Komentarze (2)
zaczytałam się, piękne :-)
Piękny wiersz i zadziwiający zbieg okoliczności-moje 5
lat również. Pozdrawiam!