***/dziś właśnie dziś/
dziś właśnie dziś
moja dłoń dotyka
niewidzialnej
twojej dłoni
dziś właśnie dziś
twój pocałunek
każdy smutek przegoni
dziś właśnie dziś
każdego dnia
mogłoby być
Warszawa, 14.02.2007
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2007-03-09 06:15:16
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.