Dziś założę maskę
Dziś założę maskę,
Zasłonię prawdziwą twarz!
Pozwolę spojrzeć Ci sercem,
Przebić się przez barierę zła...
Dziś założę maskę,
Tak jak większość z was,
Zatyńczymy razem,
Taniec zapomnianych cnót...
Czy rozpoznasz mnie,
Wsród fałszywych szeptów,
Zamkniętych serc,
Czy zobaczysz moją twarz...
Jedną wskazówkę Tobie dam.
Pomimo tylu fałszywych twarzy,
Tylko moją maskę,
Bez trudu zdąć się da...
autor
Bukieciarka
Dodano: 2007-11-14 12:31:29
Ten wiersz przeczytano 1138 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
tęsknota za bezpośrednią otwartością i bezinteresowną
szczerością...ale świat narzuca pewne konwenanse, jak
w teatrze gramy swoje role... trzeba naprawdę
zaufać...by otworzyć się... i zjąć maskę...Wiersz
porusza...skłania do refleksji i przemyśleń.
chyba każdy ma z nas maskę,musimy się uśmiechać nawet
wtedy kiedy nie bardzo tego chcemy,ale jeśli jesteśmy
w swoich domach zdejmujemy ją bo tu już nie trzeba
udawać...tak myślę,choc czsaem też jest to trudne...
Tyle ludzi nosi maski... ty jej nie zakładaj. Bez
maski będziesz zawsze, tą prawdziwą, sobą...