Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dźwięki

W tej pracowni żyły myśli, głosy,
choć koledzy mówili: ale cisza.
Mariusz śmiał się, przecież nie był głuchy;
najważniejsze dźwięki pierwszy słyszał.

Kiedy kolor traciłam włączał płytę,
z jakąś czułą, serdeczną piosenką,
a na biurku kładł słodkie landrynki,
które barwę niosły zawsze ciepłą.

Często pukał się w czoło, zdziwiony,
gdy prosiłam by usuwał spacje.
To znaczyło: jesteś taka głupia,
w nich jest miejsce na myśl, na tonacje.

Kopał krzesło nerwowo, migając:
Jakże możesz akordów nie słyszeć?
W tych odstępach wiatr, oddech i Lennon.
Uszy zamknij spoglądając w ciszę.

Teraz patrz na moje dłonie! Słyszysz?

W głos roztańczał landrynki, brzmienia
wibrującym pod chmury blaskiem.
Między nami płynęła melodia,
Mariusz uczył mnie robić spacje.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-02-09 18:15:04
Ten wiersz przeczytano 2640 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (55)

kalokieri kalokieri

To ważne, umieć "czytać", czuć to, co chcą nam
przekazać ludzie, którzy "po naszemu", "zdrowemu", nie
widzą, nie słyszą... Potrafią dostrzegać i pokazać to,
czego normalnie, nie bylibyśmy zdolni zobaczyć,
usłyszeć, poczuć. Tak czytam.
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam ciepło:)

cii_sza cii_sza

Dzięki Wszystkim serdecznie za komentarze.
al- bo oczywiście:)

cii_sza cii_sza

No dziękuję bardzo Ewo, bo już myślałam, że
nieczytelny, a tak wyraźnie starałam się pokazać
mojego wspaniałego kolegę, z którejś tam pracy. I
inne wazne aspekty, których my, słyszący, często nie
dostrzegamy.
Bardzo dziękuję.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

wczoraj na kanale Kultura byl swietny film o
niewidomych, Imagine chyba;) Ty opowiadasz o niemym
chłopcu? tak... gluchoniemi /slysza/ wiecej od nas,
niewidomi /widza/ wiecej... wydaje mi sie, ze o tym
piszesz;)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Myślę, że o człowieku głuchoniemym, który więcej
słyszy i rozumie niż my - zabiegani i zagubieni w
hałasie zbędnych i nieważnych dźwięków.

cii_sza cii_sza

A może...ktoś by się odwazył napisać, o jakich
wartościach i o jakim człowieku jest ten wiersz.
Bardzo chętnie bym posłuchała.

marcepani marcepani

podoba mi się, czuję klimat tych spotkań - fajnie
opowiedziane, ładna puenta.

cii_sza cii_sza

Tu nie ma żadnego bólu, a wręcz przeciwnie.

Dziękuję za komentarz.

bodzia bodzia

wspomnienia czasem bolą ale doświadczenie zostaje
...pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »