Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dźwięki

W tej pracowni żyły myśli, głosy,
choć koledzy mówili: ale cisza.
Mariusz śmiał się, przecież nie był głuchy;
najważniejsze dźwięki pierwszy słyszał.

Kiedy kolor traciłam włączał płytę,
z jakąś czułą, serdeczną piosenką,
a na biurku kładł słodkie landrynki,
które barwę niosły zawsze ciepłą.

Często pukał się w czoło, zdziwiony,
gdy prosiłam by usuwał spacje.
To znaczyło: jesteś taka głupia,
w nich jest miejsce na myśl, na tonacje.

Kopał krzesło nerwowo, migając:
Jakże możesz akordów nie słyszeć?
W tych odstępach wiatr, oddech i Lennon.
Uszy zamknij spoglądając w ciszę.

Teraz patrz na moje dłonie! Słyszysz?

W głos roztańczał landrynki, brzmienia
wibrującym pod chmury blaskiem.
Między nami płynęła melodia,
Mariusz uczył mnie robić spacje.

autor

cii_sza

Dodano: 2016-02-09 18:15:04
Ten wiersz przeczytano 2638 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (55)

Ewa Kosim Ewa Kosim

bardzo mi się podoba:) serdeczności Halinko

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jest film w internecie pt"Eksplozja ciszy" jest to
historia głuchoniemych powstańców, którzy mieli w
sercach Polskę, nie trzeba znać języka migowego w tym
przypadku ich postawa wyjaśniała wszystko, budziła
podziw i szacunek. Każda historia również Twoja
zawarta w wierszu może nas czegoś nauczyć. miłego
wieczoru

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Beethoven także stracił słuch, a dalej tworzył
arcydzieła. Ważne jest serce i miłość do tego, co się
robi.
Pozdrawiam.

nureczka nureczka

Ciekawie o zatrzymaniu się; spacjach - pauzach, które
mają szczególną wymowę.
Wyjątkowo podoba mi się wers :
Teraz patrz na moje dłonie! Słyszysz?
Czy w pierwszy wers nie powinien brzmiec:
W tej pracowni nigdy się nie milczało - z "się" lub
W tej pracowni nigdy nie milczano
lub jeszcze inaczej :
Ta pracownia nigdy nie milczała... ?
Pozdrawiam :)

Roma Roma

Albomiś napisała wszystko, co można czuć, czytając
Twój wiersz. Dołączę zatem do grona czytających,
którym wiersz się podoba. Pozdrawiam Halinko

elliza elliza

Ładny klimat wiersza i relacji między przyjaciółmi.
Pozdrawiam

Niezapominajka Niezapominajka

Spacje są najważniejsze Halinko :) To, jakby czytanie
między kolejnymi wersami. A każdy wyczyta coś innego.
Pięknie :) Pozdrawiam.

Mirabella Mirabella

Ładna wzruszająca opowieść :) czuje w niej
wrażliwość autorki - pozdrawiam cieplo

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Trafna obserwacja, podpiszę się
leniwie za al - bo.
Pozdrawiam Halinko:)

cii_sza cii_sza

To też Zbyszku chciałam powiedzieć.
Mariusz uczył mnie dostrzegac, że spacje są potrzebne
i to co w nich trzeba nauczyc się widzieć.
A tak poza wszystkim, faktycznie pracowaliśmy razem 8
lat, na fotoskładzie:)

Gladius - miło, że się podoba.

taqgut - nie wiem, czy to dobrze, czy źle, że
wdźwięczały:) dzięki.

taqgut taqgut

Dżwięki i spacje wdżwięczały ciszą w spacje :) I
Jeszcze Tysiące

Gladius Gladius

Bardzo na tak...Pozdrawiam. :)

troilus troilus

Napisałaś pięknie o pięknym procesie szukania
porozumienia migającego ze słyszącym. Ale ja doszukuję
się czegoś bardziej uniwersalnego. Są przecież tacy,
którzy migać nie muszą a i tak niczego nie słyszą,
owszem tylko dźwięki, które im nic nie mówią. Są głusi
tylko inaczej. Akcent optymistyczny jest taki, że rzut
krzesłem albo i gest bardziej drastyczny powoduje, że
dźwięki sensu nabierają. Niestety to rzadki przypadek.
Zgodnie z Twoją sugestią spróbowałem.

cii_sza cii_sza

Kalokieri cudowny komentarz. Dziękuję serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »