Dzwon
Ja chcę powiedzieć tylko
o...przebrzmieniu.
Przebrzmiałem, czy to w miłosnym
uniesieniu,
czy też bez niego, w każdej sprawie.
Przebrzmiałem, zgubiłem dźwięki, choć nie
chciałem,
by uleciały ze mnie, jak energia nocy.
Dobranoc wszystkiej mej niemocy.
Ustaję. Biciem nie obudzę...
na myśl ostatnią.
autor
Goldenretriver
Dodano: 2022-03-01 23:06:57
Ten wiersz przeczytano 1437 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
znowu hmmm.
Utwór jest wyrzuceniem swoich emocji.
Tłumaczeniem się, "bo" - tego poezja nie lubi. Wszyscy
często zaczynaliśmy albo od miłosnej Częstochowy, albo
od wynurzeń.
Miło dostrzegać Pana ewolucję.
... i Świtów Słonecznych
errata: /./
Nie..
Nie.
Nie wierzę Poezji.
Dobrych Nocy, Goldenie...