Dzwoni telefon...
D zisiaj dobry dzień
Z wiastun zazdrośnie zerka
W estchnął wiatrem wspaniałym
O gląda olśniewający obraz
N ajpiękniejszej niebiańskiej nimfy
I stota inna i idealna
T ryskająca temperamentem
E manuje euforią
L ubiąc lubieżne
E kstramalne ekscesy
F iglarne fantazją finezji
O gromny oddech obudził ocean
N agłym nabrzmiewaniem naczyń
B łysk burza będzie
R adosny ranek rozbudza
A trakcyjnego amanta
K usząc kielichem konwalii
N apoi nektarem nadziei
U trzymuje umiar uczuciem
M iłuje miłość marzeniem
E ksplozji erosem
R ozgrzany rozkoszą
U ff!!!
Komentarze (34)
czyli telefon ci nieznany widać odebrałaś po .
Eksplozji erosem
Rozgrzany rozkoszą
U ff!!!było gorąco ..
Uffffffffffffale super :) Bardzo mi się podoba Irysiku
GRATULUJĘ
Pozdrawiam serdecznie :)
uff, ależ pięknie...miłej niedzieli duszyczko :)))
Jak Ty to robisz - próbowałam i skończyło się na
dwuwierszu:)Pozdrawiam
A ja wlokę tylko gnuśnie leniwe godziny; uciechy które
mi się zdarzają, zamiast pocieszać, zadają ból.
Dlatego twój akrostych poruszył moje spojrzenie.
Pozdrawiam.
Uff, jak ładnie:)
Pozdrawiam Irysku:)
Witaj Mariolko i gratuluję kolejnego trudnego w formie
wiersza
dobry i nie powiem zadzwonił mi .. uściski
kolejny bardzo pomysłowy
fajowy...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
to chyba wymaga pracy, ale efekt piorunujący!
Fajny pomysł na wiersz :) pozdrawiam
Faktycznie dobry dzień :)
Mariolko Twoje akrostychy wprawiają w zachwyt
Pozdrawiam serdecznie:))
Gorący
ufff :)
miłego dnia:)
Uff! Jak gorąco:))
Super,pozdrawiam:)