Egzamin z życia
Tam na rozstajach zabrzmiał koncert
ostatnich marzeń i rozterek,
porozbieganych i płonących
lecz zaplątanych myśli szczerych.
Pragnienia biegną wciąż do celu,
a on umyka gdzieś daleko,
i chociaż oczy czasem pieką
to nie pytamy się dlaczego.
Szukamy tej właściwej ścieżki,
na której sens i przeznaczenie
i chociaż inni też nią przeszli,
dla nas okaże spełnieniem.
Nie wolno nigdy się poddawać,
choć byś miał nawet resztkę siły,
musisz egzamin z życia zdawać,
aby marzenia się spełniły.
Komentarze (32)
Każdy ma przypisaną zycia ścieżkę, tylko musimy na nią
trafić, bardzo ładny, zyciowy wiersz, pozdrawiam
Dobre przesłanie wiersza.
"...dla nas okaże się spełnieniem..."
czy marzenia się spełnią - oto jest pytanie, zależy,
jakie one są...
egzamin końcowy przed nami...trzeba więc się uczyć...
"Nie wolno nigdy się poddawać" - dobry wiersz z
podniesioną głową :)) pozdrawiam
Bardzo, ale to bardzo zgadzam się z przesłaniem
Twojego wiersza...pozdrawiam:)
Mialo byc: z przyjemnoscia:)
Wczesniej czy pozniej poddamy sie takiemu
rozliczeniu.Z przyjrmnoscia przeczytalam:)Pozdrawiam.
Masz rację Magdo, poddawać się nie wolno i szukać
swojej recepty na szczęście. Jak zwykle z
przyjemnością Cię czytam. Pozdrawiam:)
W życiu egzamin zdawać- to nie poddawać się!!!
Mądrę przesłanie!
Miłej niedzieli:)
P.S. Z ostatniego wersu trzeciej strofy uleciało
"się", aby zachowac rytm dziewięciozgłoskowca. Chyba,
że takie było zamierzenie, to przeprasza. Udanej
niedzieli :)
Pouczający wykład z życia. Jeśli się nie wie do
jakiego portu się płynie, żaden wiatr nie będzie
pomyślny... Pozdrawiam :)
Witam:) tak nie wolno masz racje... miłej niedzieli:)
Nie wolno.
Kłaniam się (:
Bardzo trafnie wszystko nazwałaś.Zastanawiający
wiersz.Miłego dnia
Tak niestety życie nas sprawdza, lecz tym samym
mobilizuje by pracować nad sobą.Pozdrawiam.