Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Egzystencja

moje przeżycie

I ZNÓW ŻYCIE KOPNEŁO MNIE W DUPĘ-MOCNO!
ALE ZAWSZE MOŻNA SIE PODNIEŚĆ
KREW NA MOICH DŁONIACH
PRZYPOMNIAŁA MI CO TU ROBIĘ
TROCHE ZA BARDZO UWIERZYŁEM W MARZENIA
ROZGLĄDNĄŁEM SIE DOOKOŁA-SZAROŚĆ!!
LECZ NAGLE UJRZAŁEM ŚWIATŁO-PROMYK NADZIEJ!!
I JUŻ GO NIE MA-ZNIKNĄŁ!
I ZNÓW SZAROŚĆ!!
SZAROŚĆ I BEZNADZIEJA!!!
I TYLKO KILKA CHWIL W PAMIECI,
KTÓRE POZWALAJA NA DALSZĄ
''NORMALNĄ'' EGZYSTENCJE....
GODNE ŻYCIE-

--PARADOKS ISTNIENIA.....

Z DEDYKACJA DLA LUDZI KTORZY SIE ZAŁAMUJA WSZYSTKIM I NICZYM...TAKIE ŻYCIE!!!

autor

Mater

Dodano: 2006-05-02 12:24:19
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »