ELF
Leży na mięciutkim meszku
W cieniu wielkich starych drzew
Dwa grosiki brzęczą w mieszku
A wtóruje ptaków śpiew
Oczy w zieleń zabarwione
Biodra białe niczym wierzba
Za spódniczką z polnej trawy
Skarb elficki gdzieś tam mieszka
W warkocz kwiaty zaplecione
Ten spuszczony w piersi toń
Skrawek płótna gdzieś na końcu
Zawiązywał tęcze w pąk...
autor
K.K
Dodano: 2010-09-19 12:43:56
Ten wiersz przeczytano 810 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładnie lirycznie popłynęły strofy Dobrze jest:)