Emanuela łaskotanie
Z miłosnymi barwami
prostuje skrzydełka.
Tak miło otula,
za brzuszkiem się rozgląda.
Tam tańcem z czółkami
w oczka zerka.
Aksamitu mrowie,
w wydaniu James Bonda.
autor
AmadeuszzeŚląska
Dodano: 2014-06-28 12:43:39
Ten wiersz przeczytano 925 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pomysłowy wiersz,pozdrawiam
Uśmiech zostawiam:-)