M - emocje
Sen znika z moich powiek
Gdy tylko pomyślę...o Tobie
Gdyby tak... - odwagę można było wylać z
fiolek
- Rozwagę rozpakować
- Emocje uciszyć
- Krzyk ukryć, a na miłość poczekać, kiedy
rozkwitnie:
Nie bałabym się...niczego. Ciebie
szczególnie!
A tak...Twoje, jak czekolada oczy,
przerażają mnie.
Odbierają rozwagę.
Emocjom pozwalają krzyczeć.
A miłość sama rozkwita!
Bez mojej wiedzy. Bez rozwagi.
Za to z emocjami...
*Dla tego, który się odwrócił...
autor
Volterra
Dodano: 2008-03-15 16:58:10
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
A on nadal choć odwrócony, patrzy na Ciebie
nieświadomy tego.
Może już tak tęsknił do Twojego widoku, że w zmęczeniu
serca poczuł za sobą błyskiem w oku...dotyk Twojego
odbicia w tafli....z twarzą tak do Twojej podobną...