Całować łapczywie
Mówiono mi o wieży wysokiej
Ze złota
Wolałbym by mi nigdy
Nie przeszła ochota
Tak żyć łapczywie chwilą
Nie pytać co bedzie
I pełnym gardłem krzyczeć
Teraz zawsze wszędzie
Że nie chcę wieży złotej
Do czego mi ona
Mam wszystko kiedy trzymam
Tu ciebie w ramionach
Całować chcę nieśpiesznie
Być tylko całowaniem
I kochać
Mocno kochać
I niech już tak zostanie
autor
Bałachowski
Dodano: 2008-03-15 16:09:34
Ten wiersz przeczytano 998 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Życzę Ci miłości najszczerszej, bo z takiej powstają
wiersze, serce głośno bije i wie, że żyje...
Pewnie, na co komu złota wieża. To taki niechciany
prezent, niby piękny, ale nie wiadomo tak właściwie co
z nim zrobić. Odwzajemniona miłość i bliskość drugiej
osoby to najcenniejszy dar. Każdy dzień, kolejny
pocałunek upewnia mnie w tym przekonaniu...Bardzo
ładny wiersz.
Sprawny warsztat. treść łatwowchłanialna,
bez udziwnień. Podoba mi się
Zgrabnie napisane choć całujemy albo łapczywie albo
nieśpiesznie. Ja wolę to drugie hihihi ;)
Po co wieża ze złota gdy ma sie te jedyną
ukochaną i trzyma sie ją w ramionach - prxepiekny
wiersz i do tego tak pieknie napisany. Moiżna go czyta
i czytać i plus.
"kochać i niech już tak zostanie"...niezwykle piękne
są słowa w Twoim wierszu
oj tak ..piękne słowa piękne uczucie ... wiersz uroczy
))
i po co wiedzieć, że są takie wieże... kiedy szczęście
w ramiona się bierze... cenniejsze niźli złoto... -
uroczy wiersz o pięknych chwilach.
"Mam wszystko kiedy trzymam
Tu ciebie w ramionach"- własnie tego potrzeba do
szczęścia, a nie jakiejś tam żłotej wieży... Świetny
wiersz!
O tak treść mądra i świetnie ujęta
I niech tak już zostanie. Nic nie mam przeciw temu,
takiego planu na życie życzyłabym każdemu.