Enigmowa noc
,Od Dzikowca echo niesie, że strzelanka
będzie w lesie
Chłopcy dziarsko więc przybyli i na
nockę się wstawili
Bo w Enigmie to się wie nocki śmiechem
kończą się
Już strzelanka się zaczyna lecz Wąskiego z
nami nie ma
To dezerter, podły zwierz biurko mu
potrzebne też
W lesie dziarsko się strzelają jedną flagę
zdobywają
Kto zdobywa to punkt ma, jest zabawa na sto
dwa
Lecą kulki na przedpola już jest wieczór
hola, hola
czas na siestę ,więc wojacy dziarsko biorą
się do pracy
Już ognisko rozpalili i kiełbaski w ruszt
włożyli
Nowi kumple pietra mają inicjację
przezywają
Inicjacja to rzecz święta, kto wojakiem to
pamięta .
Czaja, Czaja nie bój się pasem już nie
bije się.
Macgarb także pietra ma co to będzie ha,
ha, ha
A to proste moi mili, hełm ze stali więc
włożyli
w uszach słychać miły dźwięk jak kulkami
strzela się
Ciemno jakoś się zrobiło przy ognisku
bardzo miło
Szybko płynie siesty czas lecz strzelanka
czeka nas
Na budynku ciemną nocą latareczki już
migocą
Chłopcy piętra obstawili wroga z zewnątrz
nie wpuścili
Po strzelance jak to bywa czas najwyższy na
łyk piwa
I procencik znajdzie się żeby walkę opić
tę
C. D. N.
Komentarze (3)
Dziękuję za miłe komentarze .
...chyba sjesty...i ta noc enigmowa, strzelanka,
zabawa, na koniec ognisko i
kiełbaski...fajnie...młodym to tylko strzelanki w
głowach...cóż, i to rozrywka, oby zdrowa.
Pozdrawiam serdecznie
Jakbym siebie widział, a drzewiej takie wojaczki się
uskuteczniało, a co. Świetny w wesołym tonie wiersz☺