Epicentrum
Natchnęły mnie "Listki" al-bo
Uroczą pannę Jadzię z Lichenia,
kochanek wprawił raz w takie drżenia,
że ci, co mieszkali niżej,
tuż po wstępnej analizie,
wybiegli, krzycząc – trzęsie się
ziemia!
autor
krzemanka
Dodano: 2016-03-19 07:49:22
Ten wiersz przeczytano 1884 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
to był fachowiec,,,pozdrawiam :)
:)))))) Dziękuję za uśmiech:)))
Ino, niech się tak nie obracają,
bo ściany z korzeniami powyrywają;)
Miłego dzionka. Pozdrawiam serdecznie:)
Oj nie liche, nie.
Szyby podobno wypadały,
gdy na drugi bok się obra-cały.
a jeden leniuch krzyczy z sypialni,
Boże nie przestań, niech jeszcze drży, bo to
dziewczyna dochodzi mi.
Pozdrawiam serdecznie
Jadźki tak podobno mają ze jak już dają to dają ..
uściski
:)) Dobre!
Miłego dnia.
Dziękuję nowym gościom za spojrzenia
na Jadwigi drżenia:) Miłego dnia wszystkim.
Pomysłowe epicentrum . : )) muszę uważać na zonę też
Jadzia ..
Panna Jadzia musi mieć bardzo bogate wnętrze;)
Miłej soboty, Ania:)
P.S.
Przypomniałaś mi pewnego Henia, którego dziwne wiodły
instynkty. I nie wytrzymywał trzęsień, do końca. Do
dziś nie ma prawa jazdy. Żona go wszędzie - podwozi.
Nawet do centrum;)
:)) Brawo, świetne.
Punkt widzenia zależny od punktu patrzenia :))
dobre:) wymowny ten Licheń, może to był pierwszy
raz...?:)
pozdrawiam:)
super :)
udanej soboty,
dziękuje za cenną uwagę i poprawione ,pozdrawiam
milutko .
ale świetny uśmiechnięty limeryk
a te swawolne drżenia
zapamiętają goście Lichenia
Pozdrawiam serdecznie:))
superos pozdrawiam