EPITAFIA
LEKARZ
Tu leży doktor, bardzo się trudził,
szukał przyczyny gdy leczył ludzi.
Od swojej śmierci się nie wykręcił.
Cześć jego pamięci!
GRABARZ
Pod innymi dołki kopał,
ale umarł, szkoda chłopa!
SZKLARZ
Kit się skończył, także szyby,
serio umarł - nie na niby.
MUZYK
,, W mogile ciemnej ,, mu zagrali
szczęściarz, nie słyszał jak fałszowali!
POLITYK
Raj obiecywał, że będzie miło,
czy i dla niego go wystarczyło?
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2014-05-19 23:49:03
Ten wiersz przeczytano 1386 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Mrocznie zabawne :)
Pozdrawiam.
Samo życie, wniosek więc taki, że nawet lekarza zjedzą
robaki:)
Pozdrawiam z uśmiechem, pięknych snów życząc:):):)
Janie tak na noc o umieraniu:). Lubię tą piosenkę "w
mogile cieniej", ale ja chcę "Barkę". Dobrej nocy:)
No cóż, rożnie to bywa. Fraszki znakomite. Pozdrawiam
Janie. Dobranoc