erekcjato katastroficzne
tak się boję
los mnie straszy
że coś zgubię
a być może
w wannie umrę
spadnę z dachu
nos rozbiję
a kto wie
może nawet
pod kołami
dzisiaj zginę
nawet teraz
gdy to piszę
straszne wizje
siedzą w głowie
że przyjść może
nie daj Boże
taki dzień
i nie bedę
jutro miał
na whisky
Komentarze (51)
Mocna ironia:)
Aleś doładował na końcu Pozdrawiam serdecznie Tomaszu
Aż strach pomyśleć i nie daj Boże takiego
nieszczęścia.... świetna ironia, pozdrawiam serdecznie
Tomaszu :)
:))) No, masz,
Ty zawsze z whisky za "pan brat";)
Dobrego dnia TOM.ash-u:)
Z uśmiechem przeczytałam.
Pozdrawiam serdecznie :)
no, rozśmieszyłeś na końcu, a miałam już
podpowiedzieć, żebyś nie wychodził z domu, a tym
bardziej nie właził na dach...