Erotoman - marzyciel
Pompuje koło
Ma skojarzenie
Już widzi gołą
Sąsiadkę Gienię
Bierze do ręki
Z ogrodu dynie
Widzi panienki
I gospodynie
Gdy do kieszeni
Rękę swą wsadza
Myśli o Gieni
Jak jej dogadza
Drew do kominka
Narąbał pryzmę
Leci mu ślinka
Do erotyzmu
A gdy sex przyszło
Uprawiać miły
To nic nie wyszło
Nie stało…siły
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.