Erotyk II
Dławię się pocałunkami
Łzami tulę nagie ciało
Coraz bliżej niego.
Karmisz mnie oddechem
Dłońmi rozpalasz pożądanie
Namiętniej z każdą sekundą
Tulisz mocniej do siebie
Wędrujesz po wnętrzu ud
Napawasz mnie pragnieniem.
Nie przestawaj kochać
Piersi chłodno ucałuj
Opuszkami palców
Poznaj mnie całą.
Przyjemność odbiera mi umysł
Czemu to tak krótko trwa?
Chcąc coraz więcej
Krzyczę w błogości
Amor zagląda zza uchylonych drzwi.
Ubierz mnie sobą
Raz jeszcze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.