Esencjonalnie
Myślę o tobie,
bo chciałabym, abyś ty o mnie też
pomyślał...
Przeglądam esencjonalnie naszą historię.
Najbardziej lubiłam jak stykając się ze
sobą mieszały się nasze zapachy
tworzyliśmy najbardziej pociągającą
mieszankę jaką znam
jednak nadzwyczaj ulotną.
Na żadne z moich słów już nie spojrzysz
uwielbionymi oczami.
Wycofałeś się bez żadnej reakcji.
Teraz chudnę od twojego braku,
cóż na nic innego nie mam apetytu.
Z poczucia własnej wartości nic tak nie
wytrąca człowieka
jak porzucenie.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (4)
Peel wziął swoje i porzucił :(
Tak bywa...
Mój pierwszy +.
Wzruszające są twe uczucia
lekko zniżyłaś poziom , lecz rozumiem ,że czasem
trzeba coś wyrzucić z siebie i dlatego troszkę
słabiej wychodzi ..lecz jak zawsze gdy mam czas
zaglądam na pani wiersze...dużo w nich emocji
Jakiś czas jeszcze będziesz pewnie analizowała
,,dlaczego?'', ale to widocznie jeszcze nie była twoja
,, połówka''. Pozdrawiam.