ewangelia niedokończona

Jesli kto poniża drugiego [...] sam ma niską duszę...A
de S. Exupery

kilka słów a jakże dobitnie napisanych...brawo!

jestem zgodna z komentarzem bober II Pozdrawiam

mocny. poraża jak ten rzucony kamień ;)

lubię takie "mini-maxy" ... jednym słowem a mocno :)

Przeczytalam ...sama nie wiem...glos oddalam :)))
Czlowiek , ktory ma odwage ukamieniowac kobiete
nie umiemy wybaczac. Osoba , ktora nie umie wybaczyc
nie powinno nazywac sie czlowiekiem . Taka jest moja
refleksja do wiersza.

Takimi czynami próbuje się coś pokazać, a może zakryć
wyrzuty sumienia

...ewangelia to jest dobra nowina,a to że rzucił
kamieniem i zabił to dobrze czy źle według Ciebie...

Widać nie chciał wybaczenia. Nie chciał winy
pospolitej - chciał by pozostała wielka, największa.
:)

osądy krzywdzą najbardziej. Pozdrawiam

AS-ie ! Swą głęboką znajomością Biblii
porażasz ,mnie w słów łachmany odzianego nędzarza.
Zaprawdę powiadam ci nie żałując śliny; pierwszy
rzucę ! Bom pełen jest winy!

Taaa kto pierwszy, ten zwyciezca. Cieplutko
pozdrawiam.

Nie moge odebrac utworu muz. A wiersz , coz...kto
powiedzial ze bedzie latwo?-Dobranoc

Strach przed własną słabością każe ludziom często
oskarżać innych. Jak to niektórzy zwykli powiadać:
"Najlepszą obroną jest atak...", co mi osobiście się
nie podoba.

Głosuję na wiersz, a przede wszystkim na utwór
muzyczny. Mój ulubiony.