Ewolucja duszy
Te słowa kieruję do Tych którzy mnie w jakikolwiek sposób poznali, byli przy mnie i mnie wspierali.
Dzieci niższego Boga
Nie szukają poklasku
Pokorę niosąc w sercu
Ufnie oczekują nadziei brzasku
Dają z siebie
Wzajemności nie czekają
Nie pytają czy masz?
Po prostu dają
Ich modlitwą - życie
Nie - złudna formuła!
Daj z siebie więcej
Niż sądzisz, że masz
Obnaż swoje wnętrze
Odsłoń serce duszy
Ciepłym wspomnieniem pozostań
Ujawnij swą prawdziwą twarz
A jeśli przejście na wyższy poziom
Zaskoczy cię nieoczekiwanie
Nie odwracaj się do wspomnień
To wykonane zadanie
Żyję dla Was, choć nie ma mnie z Wami, połączeni jesteśmy wspólnymi wspomnieniami
Komentarze (6)
szczególny dla mnie jest sam tytuł, tak rzadko
spotykane zjawisko, lecz to co niesie treść w sposób
szczególny omawia wszystko, pozdrawiam.
Ewo twój wiersz bardzo madrym słowem wyraz skryte
mysli.....pozwalasz zajrzec w głab duszy....dobry
wiersz...wspomnienia i pamiec jak dobrze ze
istnieja....pzodrawiam...
Bardzo ładny wiersz.Samotnie żyje się
źle,dobrze mieć kogoś.Pozdrawiam.
Niezłe przemyślenia zapisane wierszem.
drugi człowiek , dla niego wato bez niego trudno
.Pozdrawiam
Bardzo ładny, wiersz z doskonałą puentą...