fala
Jak morska fala unoszę się by płynąć przed
siebie.
Fala unosi mnie ponad widoku głębię,
nie widzę nic bo chcę zapomnieć.
Czekam na silny prąd by unieść się w
głąb.
Nie nadchodzi on gdyż jest zawcześnie na
zmiany te.
Płynę w dal bo chcę by wszysko znikło co
jest złe.
Unoszę sie w lot mimo, że nie mam już
sil.
Chyba tonę a razem ze mną pogrzebane smutki
me.
Chyba już nie ma mnie.
Jestem za daleko by żyć.
autor
dzika roza
Dodano: 2004-06-03 16:25:23
Ten wiersz przeczytano 922 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.