@Fatamorgana
kropla
po kropli
tryska woda
różana pragnieniem
a ty
pustynny
przesypujesz mnie
ziarnko za ziarnkiem
w ruchomych piaskach
to-nie-my
oazą
kropla
po kropli
tryska woda
różana pragnieniem
a ty
pustynny
przesypujesz mnie
ziarnko za ziarnkiem
w ruchomych piaskach
to-nie-my
oazą
Komentarze (52)
Bardzo się podoba operowanie niejednoznacznoscia -
lubię :)
gdzie tyle piasku, sucho trudno o oazę :)
Najważniejsze że jest oaza...Fajny erotyk i fajnie
piszesz.Pozdrawiam serdecznie.
Świetny.Pozdrawiam.
Do przemyślenia. Pozdrawiam.
Ciekawe, z podobaniem.
;)
Super, ciepły wiersz.
Dobrego wieczoru Jazkółko:)
Lubię takie wiersze!
Pozdrawiam Moniu :)
Ależ autentyczna fatamorgana...
Pozdrawiam cieplutko :)
Masz znakomite puenty, tu również.
Bardzo dobra miniatura.
ale to fajne - zakręcone, pustynia, oaza - spełnienie.
Och Słońce, przy tych temperaturach każdy ból głowy
można wybaczyć... :)
Lekkość przekazu masz opanowane, a to niełatwe.
Pozdrawiam :)
Zauroczylas mnie;)
Jeśli to erotyk, to jakoś dzisiaj mnie nie w tą
stronę, chyba zbyt gorąco i tylko te piaski widzę i
róże pustyni i wody... Przepraszam ;) Wszystkiego
dobrego.