Fikcyjna miłość?
Musisz uciec ze mną kotku
Od codziennych problemów i smutków
Bo dalam Ci pozwolenie, abyś mnie tulil i
calowal
Byś był przy mnie i mnie tylko kochal!!!
Abyś we mnie tylko widział światełko
radości każdego dnia
I abyś troszczyl się o mnie tak jak matka
o swe dziecię dba
Musisz być wyrozumialy dla mnie i
kochany…
A przyrzec Ci mogę że odwdzięcze Ci się i
ja
Piękną i cudowną miłością
I nigdy nie obdarzę Cię mą podłością
Chyba ze zakocham się na nowo i odejde
Spojrze w twe cudne oczka i powiem
Adie!!!
Zranię Ci tym mocno serduszko Twe
Tak jak ktoś kiedyś zranil me :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.