Filiżanka
Ulubiona filiżanka
przede mną stała,
z niedopitą kawą,
niezupełnie pełna
ale pocałunków cała.
Przeżyłam z nią
miłe chwile o poranku
i lubię ją nie wiem dlaczego?
może dla jej koloru
nieba szafirowego.
Trzymałeś za jej uszko,
najczęściej w lewej ręce,
niepewnie ale wdzięcznie,
usta krawędzi dotykały,
i lubię ją, dlaczego?
Nadal nie wiem.
ps. Hej, witam Was serdecznie
po przerwie i kuracji w Krynicy Zdrój
autor
LuKra47
Dodano: 2013-09-16 19:31:09
Ten wiersz przeczytano 2980 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Wiesz!! i my już wiemy:))Ładnie LuKro.Miło Cię
widzieć:))
Sentymentalne przywiązanie oparte na
wspomnieniach...:)
podoba mi się.
Pozdrawiam i życzę zdrowia!
Witaj, witaj, rozumiem ze zdrowko podreperowane:)
Pozdrawiam.
Witam serdecznie! Pozdrawiam :))
Witam również. Kuracja udana:):)? Wyjątkowa filiżanka
a w niej cieplutka kawusia. Pozdrawiam
ładny wiersz takie cieplutkie wspomnienie, ładna ta
Twoja filiżanka, pozdrawiam cieplutko, dziękuję za
miły komentarz
I mnie zauroczyła ta filiżanka - takia mała, a cieszy
i ile wspomnień, wzruszeń, niedopitych słów...
Pozdrawiam :)
I ja Ciebie witam serdecznie myślę, że zdrówko już
lepiej…
Co do wiersza jest bardzo czuły i mimo, że nie piję
kawy to wiem jaka ta filiżanka jest dla Ciebie
wyjątkowa ?)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ty filiżankę a ja mam swój kubek ulubiony z którego
pije kawę
i także bardzo mi bliski
pozdrawiam
Miłe wspomnienia wierszem spisane - ładnie. Pozdrawiam
:)
Witaj Staszko, miło znów poczytać :)
Ciepłe wspomnienia.
Pozdrawiam, Staszko
Nie wiesz dlaczego?
Tam cząstka ukochanego.
Podoba mi się Krynica.Też tam była na
kuracji.Pozdrawiam
witaj Lu - Kra ...wiem dlaczego lubisz tą filiżankę
....ty też wiesz ..bardzo ładny wiersz - pozdrawiam:-)
A czyż trzeba lubić za coś?
Pozdrawiam!