Filiżanki
właśnie od tego;
dwóch filiżanek
na talerzykach z porcelany
(okno, podłoga, sufit, ściany)
od czegoś trzeba
więc łyk herbaty
z łyżeczką cukru, tak dla smaku
(i z dłoni w dłoń- ziarenko maku)
i nic już więcej;
z miłością w garści
i ufnym krokiem wspólną drogą
(Ty razem ze mną, a ja z Tobą)
autor
Dusza Niespokojna
Dodano: 2008-02-19 21:31:22
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Piekny delikatny wiersz ale napiłbym sie z kimś takim
nawet z metalowego kubka byleby została reszta tak jak
w wierszu!
napijmy się wiec herbaty :) +